Wesoła, Panewniki, Wesoła ,Chrzanów, Wesoła
-
DST
103.00km
-
Czas
04:12
-
VAVG
24.52km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 grudnia 2009 | dodano: 19.12.2009
dzisiejszą jazdę rozłożyłem na dwa etapy ,zima rządzi ze swym kochankiem mrozem, temp -10--13 stopni jak spadnie jeszcze parę stopni to mi szprychy zaczną pękać.Na trasie Wesoła-Kostuchna komuś uciekł zaprzęg z psami haskimi jak najechałem to właściciel je już zabierał ale jak widać było po miejscu to musiały długo tam przebywać
komentarze
mm85 | 17:31 poniedziałek, 21 grudnia 2009 | linkuj
Kurcze ale ci ludzie zazdrośni, zaglądam na twojego bloga i prawie zawsze ktoś się czepia.
Podziwiam za chęci i osiągi, również zazdroszczę ale życzę ci powodzenia.
Pozdrawiam
Podziwiam za chęci i osiągi, również zazdroszczę ale życzę ci powodzenia.
Pozdrawiam
rammzes | 16:21 poniedziałek, 21 grudnia 2009 | linkuj
Głupie komentarze ;/ U Niradhary był ostatnio, pewnie ktoś go widział jeszcze.. ;) Nie odpisuj na te komentarze bo szkoda nerwów :) Trzymam kciuki nadal!
Anonimowy tchórz | 19:30 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Jałowy jesteś, nie ma żadnego pożytku z Twoich wpisów.
Anonimowy tchórz | 14:00 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Przydało by się żebyś chociaż dodał rower -y !!!
Poker | 10:50 niedziela, 20 grudnia 2009 | linkuj
Sorry że tak to nazwę ale przeglądając twoje wpisy w blogu ciśnie się tylko jedno : "Nudne jak flaki z olejem". Wątpliwe też wydają się te przejechane km. Zakładając bloga każdy może wpisywać codziennie po 100 km i kto mu udowodni że siedział w domu? Jakieś dowody? Jak już ktoś tam wspominał zdjęcia? Ktoś z tobą jeździł? Komputer podobnie jak papier wszystko przyjmie. Rodziny nie masz? A jak masz to co, oni w domu, praca, porządki a ty "d... w troki" i nic innego? Chwalisz się że przepracowałeś "ciężko" w kopalni. A co inni lekko pracują? Popracuj do 65-ki, zajmuj się rodziną jak inni a zobaczymy czy tyle wykręcisz (jeśli w ogóle wykręciłeś choć połowę z tego faktycznie)
marchos | 21:17 sobota, 19 grudnia 2009 | linkuj
WIELKI SZACUN !!!!
Tyle kilometrów w tej temperaturze? Ja po 7,5 kilometrach do pracy wymiękam- palce rąk mi przemarzają :-(
Trzymam mocno kciuki za 30 kkm.
PODZIW I SZACUN!!!!
Tyle kilometrów w tej temperaturze? Ja po 7,5 kilometrach do pracy wymiękam- palce rąk mi przemarzają :-(
Trzymam mocno kciuki za 30 kkm.
PODZIW I SZACUN!!!!
VSV83 | 18:59 sobota, 19 grudnia 2009 | linkuj
Po niedzieli ma się trochę poprawić pogoda,poza tym i tak to już jest świetny dystans w skali roku.Powodzenia w dokręceniu 700-setki.
VSV83 | 18:39 sobota, 19 grudnia 2009 | linkuj
Trzymam kciuki za Ciebie i życzę abyś dokrecił do magicznej bariery 30 000 km.Pozdro
Komentuj