Marzec, 2010
Dystans całkowity: | 1779.40 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 67:33 |
Średnia prędkość: | 26.34 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.00 km/h |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 77.37 km i 2h 56m |
Więcej statystyk |
wycieczka po sklepach rowerowych
-
DST
91.47km
-
Czas
03:36
-
VAVG
25.41km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
w poszukiwaniu części do trekkinga ,Mysłowice, Sosnowiec, Sławków,Bolesław, Bukowno, Jaworzno, Mysłowice .Rowerek przywrócony do życia ,licznik można nabijać.
Trening
-
DST
32.66km
-
Czas
01:14
-
VAVG
26.48km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
napęd zjechany do zera, łańcuch spada z tarczy czas wymienić
Trening
-
DST
87.07km
-
Czas
03:09
-
VAVG
27.64km/h
-
VMAX
56.00km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tychy-Pszczyna-Oświęcim-Chełmek-Dziećkowice .Słońce zachęca do jazdy ,jest dobrze ,a ma być jeszcze lepiej
Rozruch
-
DST
50.64km
-
Czas
01:57
-
VAVG
25.97km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
,słońce ,śnieg na zmianę
Praca a po pracy trening
-
DST
53.87km
-
Czas
02:11
-
VAVG
24.67km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
opady śniegu wilgotno nie zachęca do jazdy ale 40 km to minimum co trzeba przejechać
Praca a po pracy trening
-
DST
70.41km
-
Czas
03:02
-
VAVG
23.21km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
do pracy rano -11stopni
Do pracy z pracy trening
-
DST
58.33km
-
Czas
02:20
-
VAVG
25.00km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
poważna gleba straty; rozbity hełm ,błotnik,ale mi na szczęście nic się nie stało,a wszystko to przez dziury w jezdni
Zimowy trewning
-
DST
85.95km
-
Czas
03:09
-
VAVG
27.29km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nadal zima ale to już ostatnie dni, marzłem dzisiaj
Do Oświęcimia nad Wisłę
-
DST
57.23km
-
Czas
02:21
-
VAVG
24.35km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
z myślą że spotkam Marka Kamińskiego który płynie kajakiem do Gdańska , ale niestety nie spotkałem go ,pewnie wypłynął rano .
Dom- praca-dom -Porąbka- dom.
-
DST
119.50km
-
Czas
04:31
-
VAVG
26.46km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Bieruń tu spotkałem odblaskowego anioła,który jeździ rowerem po całej Polsce i rozdaje rowerzystom opaski odblaskowe,dostałem aż dwie i pojechałem dalej w kierunku południowym.Odwiedzam Elę i do domu jadę na zapalonych światłach .